Przeczytasz tekst w ok. < 1 min.
Sąd w Zielonej Górze pozytywnie rozpatrzył zażalenie Joanny Gawryś-Wojtyś na decyzję o odebraniu jej dziecka. Pięciomiesięczna dziewczynka zostanie z matką. Wcześniej sąd wydał nakaz odebrania córki i przekazania jej do pogotowia opiekuńczego z powodu niepełnosprawności matki.
Po nagłośnieniu sprawy w mediach w pomoc pani Joannie zaangażowało się biuro wojewody lubuskiego i Ministerstwo Sprawiedliwości. Prezydent Zielonej Góry obiecał przekazać matce dwupokojowe mieszkanie przystosowane dla osoby niepełnosprawnej.
Pani Joanna komentuje decyzję sądu: Jestem w szoku, że ktoś w końcu spojrzał pozytywnie na moją sytuację. Daje mi to przekonanie, że takie osoby, jak ja, mogą być matkami i wychowywać dzieci.
Przypominamy nazwisko człowieka, który zawyrokował o zabraniu dziecka niepełnosprawnej matce – była to sędzia Barbara Nowak z Sądu Rejonowego z Zielonej Górze. Żądamy wyciągnięcia konsekwencji wobec tego nieludzkiego czynu.
{youtube}mdMKCL6eG6A{/youtube}
Sąd w Zielonej Górze pozytywnie rozpatrzył zażalenie Joanny Gawryś-Wojtyś na decyzję o odebraniu jej dziecka. Pięciomiesięczna dziewczynka zostanie z matką. Wcześniej sąd wydał nakaz odebrania córki i przekazania jej do pogotowia opiekuńczego z powodu niepełnosprawności matki.
Po nagłośnieniu sprawy w mediach w pomoc pani Joannie zaangażowało się biuro wojewody lubuskiego i Ministerstwo Sprawiedliwości. Prezydent Zielonej Góry obiecał przekazać matce dwupokojowe mieszkanie przystosowane dla osoby niepełnosprawnej.
Pani Joanna komentuje decyzję sądu: Jestem w szoku, że ktoś w końcu spojrzał pozytywnie na moją sytuację. Daje mi to przekonanie, że takie osoby, jak ja, mogą być matkami i wychowywać dzieci.
Przypominamy nazwisko człowieka, który zawyrokował o zabraniu dziecka niepełnosprawnej matce – była to sędzia Barbara Nowak z Sądu Rejonowego z Zielonej Górze. Żądamy wyciągnięcia konsekwencji wobec tego nieludzkiego czynu.