Tematem dzisiejszego programu o 13:00 w Telewizji Idź Pod Prąd jest polityka węgierskiego premiera Viktor Orbána. Pytania zadawał redaktor Michał Fałek. Węgierski szef rządu podkreślił rolę chrześcijaństwa, jako jedynego ratunku dla cywilizacji europejskiej, a zagrożenie dla jego kraju oraz innych europejskich państw narodowych płynie z polityki imigracyjnej Europy. „Viktor Orbán w swoim orędziu do narodu kreślił ponurą wizję Europy. – Ciemne chmury wiszą nad Europą ze względu na migrację – powiedział Orban w Budapeszcie na konwencie swojej partii Fidesz. – Narody przestaną istnieć, Zachód upadnie, a Europa nawet nie zauważy tego najazdu – powiedział i podkreślił, że „chrześcijaństwo to ostatnia nadzieja Europy”. http://www.rp.pl/Uchodzcy/302199935-Viktor-Orban-ostro-ws-polityki-migracyjnej-Zachod-upadnie.html
Komentarz Mariana Kowalskiego: „Idee, które przyświecają naszej władzy są nieklarowne i zmienne. Pan prezydent jedzie do ONZ i gada o rozbrojeniu, podczas, gdy nasz strategiczny partner mówi, że trzeba się zbroić. To nie ma ani ładu ani składu, to jest dom wariatów.”
– „Widać, ze Węgry mają przywódcę, który już w perspektywie dłuższego czasu konsekwentnie realizuje program dbania o węgierski interes narodowy. Zupełnie się nie przejmuje co o nim się gada, robi co może, aby się nie stać zakładnikiem żadnej ze stron. Biorąc pod uwagę fakt, że Węgry są krajem stosunkowo niedużym, nie mają specjalnie zasobów, to uważam, że polityka Orbana jest skuteczna. On nie jest niczyim popychadłem.”
– „Unia Europejska jest już dziś projektem miękkiego totalitaryzmu i dyktatu społeczno-cywilizacyjnego i premier Węgier jest jedynym politykiem z naszego obszaru, który jasno to mówi. Pani Szydło próbowała tę retorykę podtrzymywać i za to musiała przejść do resortu zamiast awansować do roli prezydenta państwa. Sądzę, że Viktor Orbán jest kimś znacznie więcej na naszym obszarze niż tylko premierem Węgier. To jest człowiek, który nadaje ton, prawdziwy przywódca Międzymorza. Na polskie elity w ogóle liczyć nie możemy. Jest to banda patałachów, która ma lewacką przeszłość i tylko potrafią się podlizywać i dbać o to, aby mieć lepszy wizerunek w Unii Europejskiej. Po to zmieniono rząd. A jak nasz wizerunek wygląda w USA, Izraelu, w Chinach?…”
– „Moim zdaniem Viktor Orbán jest naturalnym liderem projektu Nowej Jagiellonii, sprawdził się tutaj. Potrafi wziąć od Rosji kredyt na budowę elektrowni, aby się uniezależnić energetycznie. Podpisał umowy z Rumunią o dostawy gazu. Jest to facet, który nie pozwoli sobie soli na ogon nasypać. Podziwiam jego konsekwencję, biorąc pod uwagę początki jego kariery w zupełnie innym środowisku politycznym. Jest węgierskim patriotą. Zerwał z Sorosem. Kryteria moralne są dla niego istotne.”
– „W Polsce gadanina o religii i chrześcijaństwie to jest taki slogan polityczny, żeby wyborcy się połapali czy pieniądze będą na Rydzyka czy na LGBT. A Orban to jest człowiek, który kryteria moralne traktuje śmiertelnie poważnie i wie doskonale, że jeśli Europa nie będzie cywilizacją chrześcijańską i to nie w kontekście podpisywania konkordatu czy gadaniny, jakie będą kościelne dni wolne od pracy, tylko pewnych standardów, które są istotą naszej cywilizacji, aby mogła przetrwać.”
– „Nasza cywilizacja nie przetrwa jeśli będzie szła na kompromisy, bawiła się w multi-kulti, dawała przestrzeń do realizacji interesów cywilizacji nam wrogiej, czyli muzułmańskiej albo nihilistycznej” – mówi Marian Kowalski.
Komentarz pastora Pawła Chojeckiego: „Sprawa Orbana jest rzeczywiście skomplikowana, bo on nie ma łatwo. Mówiliśmy tutaj, że czasami robi zbyt daleko idące kroki w stronę Putina. Przypominam, że była akcja ujawnienia listy mailingowej towarzysza Dugina, zdaje się, ze to jacyś hakerzy z Ukrainy i rzeczywiście Viktor Orbán tam się pojawił jako jeden z prawicowych polityków.”
– „To, że to nie był przypadek pokazują niektóre wizyty u Putina jest to oczywiście na minus, choć rozumiemy sytuację geopolityczną Węgier. Wcześniej zostali praktycznie wyautowani, jeśli chodzi o klub dżentelmenów UE, ze względu na sprzeciw wobec imigrantów. Węgry zaczęły jako pierwsze bić na alarm.”
„Stany Zjednoczone też bardzo źle traktowały Węgry, ponieważ przez okres dwóch lat nie było ambasadora. Orbán nie ma łatwo, jest praktycznie na jednej dostawie energii z Rosji, a jedyna elektrownia atomowa, którą Węgry posiadają jest też ruska. Jednak kilka dni temu padły ciekawe słowa Viktor Orbána o końcu dyktatu energetycznego Rosji na Węgry, czyli to na plus. Na minus takie gadki o Chinach, jak już mówiliśmy to część Budapesztu to takie China Town. I jeden z węgierskich polityków powiedział, że my też z Azji przybyliśmy to się jakoś z tymi Chińczykami dogadamy.”
– „Jednak to, co robi obecnie z organizacjami ngo, czyli jasno pokazuje, że to są organizacje, które maja rozłożyć moralnie społeczeństwo, które służą ściąganiu nachodźców. Zabrakło mi jedynie wskazania, że to Rosja jest inicjatorem tej fali nachodźców, bo o politykach Brukseli, Paryża i Berlina (czyli także o pani Merkel).”
– „Jako dyplomata przed wyborami nie powiedział, że papież Franciszek jest lokajem pani Merkel w polityce. Rozumiem, że zabiega o głosy katolików Ale jasno wskazał na ratunek, czyli chrześcijaństwo. Orban jest nowo-narodzonym protestantem Kościoła Reformowanego na Węgrzech. Jak mówi chrześcijaństwo to ma na myśl Nowy Testament Jezusa Chrystusa i Jego osobę, a nie wymysły Franciszka” -dodaje pastor Paweł Chojecki.
Zapraszamy na cały komentarz: