Premier Węgier Viktor Orban powiedział dziś podczas obchodów święta narodowego Węgier, że solidarność Polski i Węgier jest źródłem siły.
Orban przemawiał do uczestników Marszu Pokoju, wśród których było wielu Polaków.
– Pozdrawiam uczestników Marszu Pokoju, a ze szczególnym szacunkiem pozdrawiam naszych polskich przyjaciół. Nasza więź jest czymś naturalnym, a nasza solidarność jest źródłem siły. Jeżeli Polska jest silna, Węgry nie mogą zginąć, a jeżeli Węgry są silne, mogą pomóc polskim przyjaciołom. Dlatego Marsz Pokoju jest dziś nie tylko poparciem sprawy ojczyzny, ale też poparciem Polski. Szacunek dla Polski, szacunek dla Węgier! – powiedział premier.
Orban ostrzegł, że jeszcze nigdy napięcie między siłami narodowymi a siłami globalistycznymi nie było tak silne.
– Po jednej stronie jesteśmy my, nastawione narodowo miliony, a po drugiej stronie kosmopolityczne elity. Po jednej stronie stoimy my, wierzący w państwa narodowe, w obronę granic, w wartość rodziny i pracy. Naprzeciw nas stoją ci, którzy pragną społeczeństwa otwartego, świata bez granic i narodów, nowych rodzajów rodziny, zdewaluowanej pracy i taniego robotnika, którymi rządzi nieprzejrzysta i niemożliwa do rozliczenia rzesza biurokratów.