Przeczytasz tekst w ok. < 1 min.
Minister obrony narodowej Antoni Macierewicz doprowadził do zablokowania w Łodzi inwestycji chińskiej, która miała być częścią tak zwanego Szlaku Jedwabnego - podaje łódzka „Gazeta Wyborcza”. Agencja Mienia Wojskowego wstrzymała sprzedaż działki pod terminal kontenerowy z powodu „konieczności dokonania ponownej analizy sposobu zagospodarowania nieruchomości”. Spowodowało to wycofanie się Chińczyków z inwestycji. Zamknęli biuro w Łodzi i wrócili do Chin.
Obecnie pociągi z Chin są obsługiwane przez terminal firmy Spedcont na Olechowie. Jednak Chińczycy nie chcą opierać Jedwabnego Szlaku na nie swoich przedsiębiorstwach. Chcą mieć własny terminal przeładunkowy.
Antoni Macierewicz od dawna wskazuje na dalekosiężne polityczne skutki budowy Jedwabnego Szlaku. Podczas wizyty w Kanadzie mówił: „Ta koncepcja ekspansji Chin jest częścią całościowej koncepcji porozumienia Europy Zachodniej z Rosją i Chinami, a także wyeliminowania z obszaru eurazjatyckiego wpływów Stanów Zjednoczonych oraz zlikwidowania niepodległego bytu Polski, bo to Polska na styku między wpływami rosyjsko-chińskimi i niemieckimi jest jedynym krajem mogącym zorganizować alternatywę wobec takiej eurazjatyckiej. Oczywiście w razie korzyści gospodarczych jesteśmy zawsze gotowi w nich wziąć udział i je promować, ale z perspektywy naszej siły, a nie budowy jakiegoś nowego, socjalistycznego imperium łączącego Niemcy, Rosję i Chiny”.