Marian Kowalski wystąpił 8 lutego na manifestacji poparcia dla reformy sądownictwa. Mówił, że prezydent Andrzej Duda jest najlepszym kandydatem i obiecywał Jarosławowi Kaczyńskiemu zwycięstwo prezydenta w pierwszej turze. Zadziwiającym jest jednak fakt, iż jeszcze niecałe dwa lata temu nazywał Andrzeja Dudę zdrajcą, chińskim lobbystą, a jego przemówienie w ONZ nt. rozbrojenia określił mianem „pierdolamento w stylu akademii pierwszomajowej za komuny”. Poniżej przypominamy, co o Andrzeju Dudzie mówił Marian Kowalski, gdy występował w Telewizji Idź Pod Prąd.
Marian Kowalski zapytany w programie z dnia 27 listopada 2017 r., za co krytykuje prezydenta Andrzeja Dudę, odpowiedział: „Za przejście na stronę opozycji, za wetowanie ustaw wokół systemu sądowniczego, za wojnę z min. Macierewiczem, za zdradę swoich wyborców”. Stwierdził też: „Robię to bez satysfakcji, bo prosiłem, żeby głosować na tego człowieka. Wstydzę się i przepraszam”.
Pastor Paweł Chojecki, redaktor naczelny Telewizji Idź Pod Prąd, dodał: „Ja też głosowałem na tego pana, myślałem, że to będzie mniejsze zło, a okazało się złem większym, bo ubranym w katolicko-patriotyczne szatki. On się bardzo w kościołach pokazuje, Komorowski aż tak nie udawał”.
Kowalski zapytany 19 stycznia 2018 r. o ocenę wypowiedzi PAD na Forum ONZ o tym, że Polska popiera rozbrojenie, powiedział:
„Przemówienie w stylu pierdolamento, w stylu akademii pierwszomajowej za komuny, czyli typu: wszystkie dzieci nasze są, Kasia, Henio, Malibu, John”.
Następnie dodał: „Pan prezydent Andrzej Duda na pewno nie reprezentuje ani polskiego interesu narodowego, ani zdrowego rozsądku”.
W tym samym programie, porównując przywództwa państw światowych, zapytał:
„Kto dzisiaj rządzi Polską? Czy pieprzący androny w ONZ mówca pogrzebowy i telefonista – pan Duda? To znaczy, że to jest bardzo źle, ale nie przypuszczam, żeby on sam wpadł na ten genialny pomysł. To jest po prostu, jak mówię, dyżurny telefonista Belwederu i tyle”.
Kolejne „miłe” słowa na temat PAD, Marian Kowalski wypowiedział w programie z 28 sierpnia 2018 r.: „Przegrywamy swoje 5 minut w historii. Duda i PiS są temu winni. To zdrajcy”!
Następnie wypowiedział się o roli prezydenta Dudy w inicjatywie Trójmorza: „Chce rozsadzić Trójmorze od Środka. Uważam, że rola pana prezydenta, jaką tutaj przyjął, jest to rola sabotażysty i niemieckiego agenta w Międzymorzu”.
Kowalski zapytany, czy Andrzej Duda chce zniszczyć projekt Trójmorza, odpowiedział: „Tak, Andrzej Duda jest człowiekiem, który kontynuuje dzieło Platformy Obywatelskiej, tylko w wyniku zbajerowania elektoratu patriotycznego, kontynuuje ten proceder uzależniania Polski od Niemiec, pod hasłami patriotycznymi”.
Tuż po mianowaniu Mateusza Morawieckiego w programie z 21 grudnia 2017 r. Marian Kowalski powiedział: „Pan premier obecny i pan prezydent obecny są lobbystami prochińskimi”!
Tym bardziej zadziwiają słowa, które wypowiedział w tę sobotę, 8 lutego na manifestacji poparcia dla reformy sądownictwa:
„My musimy dać wiarę wątpiącym, że nie będziemy mieć lepszego prezydenta niż ten! A wiecie dlaczego nie będziemy mieć lepszego prezydenta niż ten? Dlatego, że wskazał go Jarosław Kaczyński, człowiek niezłomny, który wiele wycierpiał. I dzisiaj w przeddzień wyborów prezydenckich musimy złożyć jasną deklarację Jarosławowi Kaczyńskiemu: Panie prezesie, to zadanie będzie wykonane. Pan prezydent Andrzej Duda wygra w pierwszej turze”.
Skąd tak nagła zmiana poglądów na temat Andrzeja Dudy i PiS?