Przeczytasz tekst w ok. 3 min.

„Wczoraj Paweł Kukiz po prostu się sprzedał” – stwierdził w rozmowie z Telewizją Idź Pod Prąd poseł Koalicji Obywatelskiej Wojciech Król. „Paweł Kukiz spalił za sobą mosty i zamknął możliwość współpracy z innymi ugrupowaniami” – ocenił poseł Koła Polskich Spraw Paweł Szramka. „To odbiera wiarę w osobę Pawła Kukiza jako obrońcy takich fundamentalnych praw jak wolność” – dodała b. wiceminister rozwoju Anna Kornecka z Porozumienia Jarosława Gowina. Rozmawiała Eunika Chojecka i pastor Paweł Chojecki.

ZOBACZ CAŁOŚĆ PROGRAMU IDŹ POD PRĄD NA ŻYWO: 

Wojciech Król [Koalicja Obywatelska]: Na naszych oczach dochodzi do korupcji politycznej, bo nie miejmy wątpliwości, że wczoraj Paweł Kukiz po prostu się sprzedał. Jak sobie można wyobrazić i dać wiarę zapewnieniom, że potrzebowali pół godziny, żeby zorientować się, że się pomylili?! Głosując, wiedzieli, że wszyscy na nich patrzą. Oni się w ten sposób targowali. Nie wynegocjowali czegoś, co chcieli, dlatego wcisnęli te guziki. Potem była przerwa, a następnie stwierdzili, że pomylili się w głosowaniu!
(…) Zdarzają się pomyłki, ale nigdy pomyłki nie prowadziły, do przeprowadzenia reasumpcji głosowania! Trzeba powiedzieć, że są kraje, które mają mafię, tutaj mafia ma kraj! Trzeba to przerwać. Jakimi sposobami? Wszelakimi, ale demokratycznymi. (…) Nie wyobrażam sobie, że poseł – osoba, która jest wybierana przez naród, która składa przysięgę, ślubuje, która powinna przestrzegać wartości konstytucyjnych – sprzeniewierza się tym zasadom. Paweł Kukiz stał się wczoraj symbolem zdrady. (…) Jest to dzisiaj wstyd przyznawać się do znajomości z Pawłem Kukizem. Nie miejmy jednak żadnych wątpliwości, że po TVN przyjdzie też czas na inne media, bo Jarosław Kaczyński już wie o tym, że władzy oddać nie może. Państwo zbudowane przez PiS jest tak patologiczne, że jeżeli oni stracą władzę, to wiedzą, że zostaną z niej rozliczeni, dlatego jest zamach na wolne media.
(…) Ta wasza nazwa Telewizja Idź Pod Prąd i zamach na Waszą telewizję w 2018 roku, o którym pan [pastor Chojecki] wspomniał, świadczy o tym, że Jarosław Kaczyński i obóz Zjednoczonej Prawicy dążył do tego, żeby wszyscy płynęli z prądem – z prądem Prawa i Sprawiedliwości. Przekaz ma być jeden: że jest super, że trawa jest bardziej zielona niż była za czasów poprzedniej władzy, że wszystko jest tańsze, mimo że jest droższe, że rozliczono wszystkie afery, a było ich przecież multum, a teraz rządzą tylko prawi i uczciwi ludzie, którzy nawet chętnie oddaliby swoje pieniądze dla dobra ojczyzny i piastowanego stanowiska. Oni chcą tworzyć taką rzeczywistość informacyjną i po prostu przeszkadzają im wolne media, ale jeżeli nie będziemy bronić TVN, to za chwilkę będzie też zamach na Internet!
Paweł Szramka [poseł niezrzeszony, Koło Polskie Sprawy]: Ta fala hejtu, która wylała się wczoraj, była chyba największą z tych, które dotknęły Pawła Kukiza, od kiedy jest w polityce. Myślę, że nawet zwolennicy Kukiz’15 nie są sobie w stanie tego racjonalnie wytłumaczyć. Myślę, że od momentu, kiedy Paweł Kukiz wystąpił razem z Jarosławem Kaczyńskim na wspólnej konferencji i mówili o współpracy, Paweł Kukiz spalił za sobą mosty i zamknął możliwość współpracy z innymi ugrupowaniami. To, że współpracował z PiS było tak jednoznaczne i to na zasadach, że poprze cokolwiek, żeby tylko jego ustawy przeszły… Szkoda, bo pamiętamy, że w 2015 roku był to ruch, który dawał świeżość, nową jakość do polityki. Niestety posypało się i jest to już chyba tego ostateczny koniec.

Jarosław Gowin mówił o sprawie lex TVN na konferencji prasowej – został zapytany przez dziennikarzy o decyzję Kukiza, by jednak poprzeć w głosowaniu Prawo i Sprawiedliwość. Gowin powiedział, że zamierza rozmawiać z liderem Kukiz’15, bo „szanuje go jako polityka i ma nadzieję, że po powrocie ustawy z Senatu, Kukiz zmieni decyzję”. Czy ta deklaracja rozmowy czy może nawet współpracy z Pawłem Kukizem nie zatopi Porozumienia?
Anna Kornecka [była wiceminister rozwoju, Porozumienie]: Myślę, że panu premierowi Jarosławowi Gowinowi chodziło o pewien dialog, który chciałby zainicjować z Pawłem Kukizem. Wątpię, żeby miał na myśli jakąkolwiek współpracę. Paweł Kukiz jest już drugą kadencję w polskim parlamencie. Intelektualnie jest bardzo sprawny i powinien zrozumieć, jakie decyzje wraz ze swoimi kolegami wczoraj podjął i jak jest to odbierane przez jego wyborców, środowisko, które mu zaufało i któremu on wczoraj, ale tak naprawdę od kilku tygodni czy miesięcy, się sprzeniewierzył. Deklarował, że nie jest w stanie się sprzedać, nie stanie się politykiem. Wczoraj natomiast pokazał między innymi, że takim politykiem, w negatywnym tego słowa znaczeniu, stał się w stu procentach i myślę, że to budzi nasze rozczarowanie, odbiera wiarę w osobę Pawła Kukiza jako obrońcy takich fundamentalnych praw jak wolność. Nie znaczy to jednak, że nie należy z nim rozmawiać bądź przekonywać go lub prezentować mu swoich własnych racji za taką a nie inną decyzją. (…) Wczoraj Paweł Kukiz zmienił zdanie w przeciągu kilku godzin, więc myślę też, że interesujące są motywy i przesłanki zmiany tej decyzji. To nie jest jeszcze kwestia zamknięta, jest jeszcze wiele argumentów, które można zaadresować do Pawła Kukiza i wierzę, że jest on w stanie zreflektować się, że decyzja bądź decyzje przez niego podejmowane nie są tak naprawdę w interesie Polski, tylko są podyktowane bardzo krótkowzroczną współpracą z PiS.