Zgromadzenie Ogólne ONZ ogłosiło nowy skład Rady Praw Człowieka ONZ. Znajdą się w niej między innymi: Chiny, Rosja, Kuba, Pakistan, Uzbekistan, Ukraina i Meksyk.
Kadencja w Radzie trwa trzy lata i każde państwo może w niej zasiadać maksymalnie dwie kadencje z rzędu. Rada w nowym składzie pracować będzie od stycznia 2021 r.
Komunistyczne Chiny dostały się do Rady, ale uzyskały aż o 20% mniej głosów niż w 2016 r., kiedy dostały się do Rady po raz pierwszy.
W wyniku głosowania w skład Rady nie wejdzie Arabia Saudyjska, która w tym roku zakończyła swoją pierwszą kadencję.
Stany Zjednoczone ostro skrytykowały nowy skład organu, który ma strzec przestrzegania praw człowieka na świecie. Sekretarz stanu USA Mike Pompeo we wtorek powiedział:
„Zgromadzenie Ogólne ONZ po raz kolejny wybrało kraje o odrażających przypadkach [łamania] prawach człowieka, w tym Chiny, Rosję i Kubę. Wenezuela została wybrana w 2019 roku. Te wybory stanowią tylko dodatkowe potwierdzenie decyzji USA o wycofaniu się i wykorzystaniu innych miejsc i możliwości do ochrony i promowania uniwersalnych praw człowieka.
(…) Zaangażowanie Stanów Zjednoczonych w przestrzeganie praw człowieka to znacznie więcej niż tylko słowa. Dzięki działaniom Departamentu Stanu ukaraliśmy osoby łamiące prawa człowieka w Xinjiangu, Mjanmie, Iranie i innych miejscach”.
Stany Zjednoczone zrezygnowały z członkostwa w Radzie Praw Człowieka ONZ w 2018 r.
