„Uczniowie masowo rezygnują z lekcji religii, co staje się dla samorządów nieopłacalne. Jeżeli rząd chce finansować lekcje religii, to niech robi to we własnym zakresie”– powiedział Sebastian Trzeszkowski,radny miasta Częstochowa z Klubu Radnych Lewicy, pomysłodawca uchwały wzywającej do likwidacji finansowania lekcji religii z budżetu miasta.
Cały wywiad z radnym miasta Częstochowa:
Radny Sebastian Trzeszkowski z Częstochowy jest pomysłodawcą uchwały wzywającej do likwidacji finansowania lekcji religii z budżetu miasta. Proponuje on, aby rząd polski w stu procentach pokrył koszty organizacji lekcji religii w szkołach.
„Poruszyliśmy całą Polskę i uruchomiliśmy dyskusję na nowy temat, który do tej pory jeszcze nie był ruszony. (…) Dużo dyskutujemy o likwidacji lekcji religii w szkołach, o przeniesieniu jej do salek katechetycznych (…), ale my otwieramy nowy temat odnośnie do finansowania, bo uczniowie masowo rezygnują z lekcji religii. Staje się to dla samorządów nieopłacalne i uważamy, że jeżeli rząd chce finansować lekcje religii, to niech robi to we własnym zakresie. (…) Rocznie religia kosztuje nas prawie 10 milionów złotych, a koszty te będą rosnąć. (…) Jeszcze w 2010 roku ponad 90% uczniów deklarowało czynne uczestnictwo w zajęciach lekcji religii. Teraz w skali ogólnopolskiej jest to 54% uczniów. I tak też jest w Częstochowie. Zdarzają się klasy, gdzie na lekcje religii wchodzi dwójka, trójka uczniów, a zdarzają się klasy, gdzie jest tylko jeden uczeń. Problemy organizacyjne oraz koszty z tym związane spowodowały wypracowanie uchwały, o której dzisiaj mowa” – powiedział radny miasta Częstochowa.
Tymczasem Akcja Katolicka Archidiecezji Częstochowskiej złożyła wniosek do Prokuratury Okręgowej w Częstochowie o zbadanie legalności tej uchwały.
„Tutaj nie chodzi tylko i wyłącznie o religię katolicką, ale o wszystkie religie, (…) w naszej uchwale jasno podkreślaliśmy, że ta uchwała nie ma na celu ataku na żadną religię, żaden Kościół i dotyczy religii wszystkich wyznań” – podkreślił radny Sebastian Trzeszkowski.