Dziś Sąd Okręgowy w Kaliszu wydał wyrok w sprawie Bartłomieja Pankowiaka, ofiary księdza Arkadiusza H. Kuria kaliska ma wypłacić pokrzywdzonemu 300 000 zł odszkodowania. „Czujemy satysfakcję. Bracia Pankowiakowie dali przykład. Najpierw pokazali twarze w filmie Sekielskich, potem wystąpili o odszkodowanie i stali się prekursorami oczyszczania tego kościoła” – skomentował na antenie Telewizji Idź Pod Prąd prawnik ofiar, mec. Artur Nowak.
ZOBACZ KOMENTARZ MEC. NOWAKA NA ŻYWO W IPP TV:
Mec. Artur Nowak tak komentował dzisiejszy wyrok:
„Mam wrażenie domknięcia tej sprawy. Przypomnę, że ona trwała przez całe dorosłe życie Bartka i przez całe jego dzieciństwo: 10-11 rok życia, kiedy to się wydarzyło i później kilkadziesiąt lat traumy. Nie zapominajmy, że samo nadużycie to jest początek, moment, kiedy pokrzywdzonemu narzuca się na barki krzyż, który niesie on przez całe dorosłe życie. […] Opisaliście to z Bartkiem w wywiadzie „Wygrałem z księdzem pedofilem”, to bardzo poruszająca lektura.
Mam nadzieję, że Kościół [katolicki], który przegrał kolejny proces, pójdzie po rozum do głowy, nie będzie chciał się medialnie linczować, wydawać dziesiątek tysięcy złotych na adwokatów, na koszty sądowe, ale zrobi to, co już dawno powinien zrobić – usiądzie z pokrzywdzonymi do stołu i ustali jakąś formę zadośćuczynienia. Słowo 'przepraszam’ nic tego kościoła nie kosztuje, już nie robi na nas wrażenia.
Czujemy satysfakcję, ale nie do końca, bo sąd nie uwzględnił w całości naszego żądania. Ważne dla nas, dla Bartka i Jakuba, jest to, że zasada odpowiedzialności została przesądzona. Sąd w ustnych motywach wyroku powiedział, że to nie jest walka z kościołem, ale walka o kościół, o zdrowy kościół, a powodowie, czyli bracia Pankowiakowie, byli prekursorami tej dobrej sprawy. Dali przykład, poczynając od tego, że pokazali twarze w filmie, opowiedzieli o swojej traumie, ale też występując o zadośćuczynienie, stali się prekursorami oczyszczania tego kościoła.
Kościół potrzebuje zadośćuczynić, potrzebuje się ukorzyć. Już nie tylko słowami, ale też finansowo. […]
Biskup Bryl przeprosił wczoraj za słowa pełnomocnika kurii, który mówił, że Jakub walczy z kościołem. […] Chcę też powiedzieć bardzo ważną rzecz. Sąd uznał również roszczenia Jakuba za zasadne, jednak z uwagi na jego deklarację, że chce on pokazać, iż nie robi tego dla pieniędzy, sąd umorzył w tym zakresie postępowanie”.
Książka „Wygrałem z księdzem pedofilem” jest dostępna w naszym sklepie internetowym.
