Jak Orban ograł Kaczyńskiego

Udostępnij
Przeczytasz tekst w ok. 2 min.

Myślę, że Orban nie zmieni swojej polityki wobec Rosji i Chin, dopóki nie poniesie kosztów – mówiła dziś w Telewizji Idź Pod Prąd red. Hanna Shen. Jak dodała, komentując polsko-węgierskie relacje polityczne w ostatnim czasie: „Orban ograł nas już kilka razy”.

ZOBACZ CAŁY PROGRAM IPP TV NA ŻYWO:

Red. Hanna Shen zwróciła uwagę na to, jak premier Węgier ogrywa politycznie rząd w Warszawie:

„Myślę, że Orban nie zmieni swojej polityki wobec Rosji i Chin, dopóki nie będzie za to płacić na Zachodzie […]. Węgry będą też rozgrywać różne kraje. Nas zaczęli rozgrywać – mówi się, że w kwestii praworządności, pieniądze za praworządność, to właśnie Orban namówił Morawieckiego, żeby tego nie zawetować, licząc pewnie na to, że będzie miał wspólnika w dalszej walce z Unią. Posłuchaliśmy go i był to błąd. Już parę razy nas ograł. W sprawie konfliktu z Izraelem, kiedy miała być wizyta naszej delegacji, w końcu on tam pojechał i kreował się na czołowego gracza w tych relacjach, niczego z nami nie ustalając. […] Widać, że Orban jest w stanie w jedną sekundę odwrócić się do nas plecami”.

Szerokim echem odbiły się też słowa Orbana, który powiedział po szczycie NATO w Brukseli:

„W wojnie Rosji z Ukrainą Węgry są po stronie Węgier. Pomagają potrzebującym, ale chcą się bronić i chronić własne interesy narodowe”.

Tak słowa te skomentowała red. Hanna Shen:

„W sytuacji konfliktu Rosja-wolny świat nie można powiedzieć: „jestem po trzeciej stronie”. […] Tzw. wielowektorowość kończy się tym, że Orban jest marionetką Putina i Xi Jinpinga. […] Czy Polska mogłaby dziś powiedzieć, że dbamy tylko o swój własny interes, że pomożemy tylko niektórym Ukraińcom – wiedząc, że jesteśmy następnym państwem, które Putin może zaatakować? Nie moglibyśmy czegoś takiego zrobić. To, co opowiada Orban, to są bzdury”.

Były minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski powiedział natomiast o Orbanie w rozmowie z Wprost: „Gdyby siedział cicho, to nikt nie miałby mu za złe interesów z Putinem. Ale po co się odzywa i buduje atmosferę na rzecz Rosji?”

Pastor Paweł Chojecki, red. naczelny Telewizji Idź Pod Prąd, tak skomentował wypowiedź polityka PiS:

„Obłuda. Mówimy od lat, że PiS pewne rzeczy deklaruje, np. proamerykańskość, sojusz transatlantycki, zachodnie wartości, wolność itp., a po cichu współpracuje z komunistami. Skandaliczna wypowiedź ministra Waszczykowskiego jasno to pokazuje. […] Przyznał się do cichej kolaboracji władzy PiS z Putinem, teraz mówi jedynie, żeby wyciszyć temat […]”.

Odniosła się do tej kwestii także red. Shen:

„Nie mamy do czynienie tylko ze słowami, ale też z czynami. […] Powinniśmy dziś w Europie myśleć o tym, w jaki sposób Orban powinien zostać ukarany za sojusz z Putinem. […] Nie powinien być tylko PR-owo ukarany. […] Prawdziwą karą powinno być wycofanie się [Polski] z kontraktu [sprzedaży stacji Lotos węgierskiemu koncernowi utrzymującemu relacje z Rosją]”.