Milion osób protestowało w Hongkongu przeciw prawu do ekstradycji do Chin. Jeśli wejdzie ono w życie, pozwoli na wysyłanie podejrzanych na procesy do komunistycznych Chin. Podczas protestu uczestnicy skandowali: „Hongkong nie daje za wygraną”. Niektórzy założyli łańcuchy i kajdanki symbolizujące chińskie więzienia.
Red. Hanna Shen w programie Idź Pod Prąd Na Żywo stwierdziła, że w niedzielę na ulice wyszło milion osób, czyli dwa razy więcej niż w czasie protestów w 2003 roku. Zaznaczyła, że proporcjonalnie do warunków polskich, to tak jakby na ulice wyszło 5 mln Polaków.
Red. Shen na swoim koncie twitterowym oraz w programie o 13:00 w Telewizji Idź Pod Prąd zachęcała do podpisywania petycji przeciwko zmianie prawa w Hongkongu, która pozwoli na ekstradycję do Chin:
Pomóżmy Hongkończykom! Podpisujcie petycje przeciwko zmianie prawa w Hongkongu, która pozwoli na ekstradycję do Chin
Civil Human Rights Front: 全球聯署【反送中 民意不可欺 為香港企硬】Global Signing: Against Extradition to China – Sign the Petition! https://t.co/Wnkp45vEoa— Hania Shen 沈漢娜???????????? (@haniashen) 11 czerwca 2019
Demonstracja generalnie przebiegła spokojnie, jednak pod koniec doszło do zamieszek z udziałem policji, która zaczęła bić protestujących pałkami i użyła gazu. Później funkcjonariusze tłumaczyli, że próbowali rozgonić protesty, ponieważ skończył się czas, kiedy mogły się legalnie odbywać. Kilka osób trafiło do szpitala.
Pastor Paweł Chojecki w programie Idź Pod Prąd porównał Polaków z mieszkańcami Hongkongu:
— To kolejna przesłanka, że przemiany wolnościowe w Polsce to fikcja. Komuniści zrobili sobie ustawkę przy pomocy biskupów katolickich. Naród uwierzył, że uzyskaliśmy wolność, ale w rzeczywistości kontrola sumień pokazywana jest właśnie w takich sytuacjach jak w Hongkongu, kiedy trzeba wyjść na ulicę i odważnie powiedzieć: jesteśmy za wolnością. Polacy milczą. To znaczy, że Polacy nie mają wolności.
Pastor Paweł Chojecki: Wolność w Polsce to niestety FIKCJA! #ipptv
Cały komentarz: https://t.co/9HKxgen9Ac pic.twitter.com/vAc7DkgLbM— Megakościół (@Megakosciol) June 11, 2019
W 29 miastach w 12 krajach na całym świecie miały miejsce manifestacje, których uczestnicy wyrażali poparcie dla protestujących Hongkończyków.
Manifestacje odbyły się m.in. w Chicago i w Londynie, gdzie manifestujących wsparli Polacy z klubów Idź Pod Prąd.
Klubowicze z Londynu przeprowadzili wywiad z mieszkańcem Hongkongu biorącym udział w proteście. Jasno wyraził swoją opinię na temat rządu komunistycznych Chin:
— Pekin to kłamca. […] i tak nie dotrzyma obietnic.
— Jeśli to prawo będzie uchwalone, znaczy to, że nie będzie żadnej bariery ochronnej między Hongkongiem a kontynentalnymi Chinami i Hongkong stanie się Chinami. Nie jesteśmy częścią Chin, ale staniemy się jednym z miast chińskich i Hongkong UMRZE.
Cały wywiad można obejrzeć poniżej.