Gowin do dymisji! Cementuje lewaków na uczelniach!

Przeczytasz tekst w ok. 4 min.

Partia RAZEM dyktuje, kto może, a kto nie wystąpić na polskich uczelniach, donosi na pracowników uczelni za pokazywanie negatywnych skutków aborcji i in vitro, a rektorzy wykonują polecenia tej lewackiej partii Adriana Zandberga! Minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego Jarosław Gowin na to pozwala!

Na początku października br. w wyniku donosu Partii RAZEM władze Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie usunęły z Wydziału Biologii i Biotechnologii plakaty uświadamiające na temat skutków aborcji oraz in vitro. Po donosie Partii RAZEM władze uczelni nakazały natychmiastowe usunięcie plakatów z gabloty, a pracownika UMCS, który je wywiesił, wezwały na rozmowę dyscyplinującą.

UMCS plakaty o in vitro

Niewiele później, do rektora UMCS prof. Stanisława Michałowskiego trafił kolejny donos Partii RAZEM na patriotyczny zespół węgierski Hungarica, którego koncert miał odbyć się na uczelni 10 listopada. Po raz kolejny Rektor ugiął się pod presją partii, która nazwała zespół „nacjonalistycznym” i odwołał koncert. Hungarica promuje przyjaźń polsko-węgierską, dwie ostatnie płyty zespół nagrał w języku polskim. Trasa koncertowa grupy jest dotowana z węgierskiego Narodowego Funduszu Kultury. Analogiczna sytuacja wydarzyła się na Politechnice Warszawskiej, gdzie koncert Hungariki miał odbyć się 11 listopada br. Został jednak odwołany przez władze uczelni także w wyniku donosu Partii RAZEM!

Przypominamy, że już 14 marca 2016 pastor Paweł Chojecki, redaktor naczelny Telewizji Idź Pod Prąd, osobiście wręczył w Lublinie pismo ministrowi Jarosławowi Gowinowi, informując o dyskryminacyjnych praktykach Rektora UMCS w Lublinie prof. Michałowskiego w stosunku do chrześcijańskich studentek UMCS. Reakcją była jedynie wymijająca odpowiedź pisemna z Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Oto fragment: „Światopogląd dominujący w danej uczelni tworzy i kształtuje jej społeczność akademicka. Minister nie powinien odgórnie określać obowiązujących tę społeczność przekonań zwłaszcza w kwestii tak wrażliwej jak religia. Religijność i jej symbolika są zagadnieniami o bardzo osobistym charakterze. Sale dydaktyczne, korytarze, gabinety kadry akademickiej i administracyjnej nie powinny służyć do manifestowania indywidualnych poglądów, niezależnie od tego, czy stanowią oni mniejszość czy większość społeczności uczelnianej.”

Telewizja Idź Pod Prąd nie pozostaje obojętna wobec szkodliwych zaniedbań Ministra Jarosława Gowina, w wyniku których na polskich uczelniach szerzy się terror lewicowej, antychrześcijańskiej, politycznej poprawności. Brak stosownej aktywności ministra Gowina nie ma charakteru jednostkowego, lecz permanentny! Telewizja wystosowała list otwarty do Pani Premier Beaty Szydło do wiadomości Prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, z żądaniem dymisji szkodliwego dla polskiej młodzieży Ministra Gowina. Petycję można podpisać na stronie http://www.citizengo.org/pl/signit/104384/view

Idź Pod Prąd rozpoczyna też akcję w mediach społecznościowych #GowinDoDymisji! Dołączajcie

Kiedy przyszli po narodowców, nie protestowałem, nie byłem przecież narodowcem. Kiedy przyszli po protestantów, nie…

Gepostet von idź Pod Prąd am Donnerstag, 12. Oktober 2017

 

LIST OTWARTY

Szanowna Pani Premier,

Uprzejmie prosimy o rozważenie dymisji Jarosława Gowina, Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego, ponieważ w wyniku zaniedbań ministra Gowina na polskich uczelniach szerzy się terror lewicowej, antychrześcijańskiej, politycznej poprawności. Brak stosownej aktywności ministra Gowina nie ma charakteru jednostkowego, lecz permanentny. Już 14 marca 2016 pastor Paweł Chojecki, redaktor naczelny Telewizji Idź Pod Prąd, osobiście wręczył w Lublinie oficjalne pismo (załącznik 1) ministrowi Jarosławowi Gowinowi, informując o dyskryminacyjnych praktykach Rektora Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie prof. dr. hab. Stanisława Michałowskiego w stosunku do chrześcijańskich studentek UMCS, m.in. z Kościoła Nowego Przymierza w Lublinie. Reakcją była jedynie wymijająca odpowiedź pisemna z Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego: (poniżej prezentujemy fragment, w załączniku 2 całość pisma)

„Światopogląd dominujący w danej uczelni tworzy i kształtuje jej społeczność akademicka. Minister nie powinien odgórnie określać obowiązujących tę społeczność przekonań zwłaszcza w kwestii tak wrażliwej jak religia. Religijność i jej symbolika są zagadnieniami o bardzo osobistym charakterze. Sale dydaktyczne, korytarze, gabinety kadry akademickiej i administracyjnej nie powinny służyć do manifestowania indywidualnych poglądów, niezależnie od tego, czy stanowią oni mniejszość czy większość społeczności uczelnianej. Rozstrzygnięcie o przeprowadzaniu spotkań i debat w zakresie proponowanym przez członków i sympatyków Kościoła Nowego Przymierza w Lublinie należy pozostawić do autonomicznej decyzji władz Uniwersytetu, które powinny brać pod szczególną uwagę oczekiwania i potrzeby całej społeczności akademickiej”.

Podobne działania łamiące konstytucyjne prawa obywateli nadal mają miejsce. Otóż na początku października br. w wyniku donosu Partii RAZEM oraz Ogólnopolskiego Strajku Kobiet Lublin władze UMCS usunęły z Wydziału Biologii i Biotechnologii UMCS plakaty uświadamiające na temat skutków aborcji oraz in vitro. Po donosie Partii RAZEM władze uczelni nakazały natychmiastowe usunięcie plakatów z gabloty, a pracownika UMCS, który je wywiesił, wezwały na rozmowę dyscyplinującą.

Kolejnym przykładem dyskryminacji postaw patriotycznych na UMCS było odwołanie na początku października br. przez Rektora Michałowskiego koncertu węgierskiego zespołu patriotycznego Hungarica, który miał odbyć się na UMCS 10 listopada. Hungarica promuje przyjaźń polsko-węgierską, dwie ostatnie płyty zespół nagrał w języku polskim. Trasa koncertowa grupy jest dotowana z węgierskiego Narodowego Funduszu Kultury. Odwołanie koncertu przez władze UMCS nastąpiło także w wyniku donosu Partii RAZEM, która nazwała zespół „nacjonalistycznym”. Analogiczna sytuacja wydarzyła się na Politechnice Warszawskiej, gdzie koncert Hungariki miał odbyć się 11 listopada br. Został jednak odwołany przez władze uczelni także w wyniku donosu Partii RAZEM.

Wzywamy Szanowną Panią Premier Beatę Szydło i partię rządzącą Prawo i Sprawiedliwość do zdymisjonowania tego szkodliwego dla polskiej młodzieży ministra.

Z poważaniem,

redaktor naczelny Telewizji Idź Pod Prąd

pastor Paweł Chojecki

Dołącz do wydarzenia na Facebooku: https://www.facebook.com/events/109043609858330