Przeczytasz tekst w ok. 2 min.

Podczas konferencji w Białym Domu prezydent USA Donald Trump zrelacjonował sukcesy swojej administracji w zmniejszaniu skali regulacji w gospodarce.

 

Jak stwierdził Trump, jego administracja rozpoczęła największą reformę deregulacyjną w historii Ameryki.

 

Jednym z pierwszych postanowień Trumpa była reguła „dwa do jednego” – przy wprowadzaniu każdej nowej regulacji należy likwidować co najmniej dwie inne. Jak zapewnił Donald Trump, ten plan udało się znacząco przekroczyć.

Zamiast eliminować dwie regulacje przy każdej jednej nowej, wyeliminowaliśmy dwadzieścia dwie – powiedział Trump.

 

Ponadto, Donald Trump ustanowił zasadę niewprowadzania żadnych nowych kosztów regulacyjnych do amerykańskiej gospodarki. Również ten plan udało się przekroczyć. Nie tylko nie wprowadzono nowych kosztów, ale także usunięto wiele tych, które istniały do tej pory.

 

Donald Trump zapowiedział, że jego administracja będzie kontynuować usuwanie regulacji. Przypomniał, że w 1960 roku Kodeks Regulacji Federalnych liczył 20 tysięcy stron, teraz liczy 185 tysięcy stron. Trump zapowiedział, że szybko doprowadzi do tego, by liczba regulacji była jeszcze mniejsza niż w 1960r.

 

Prezydent USA podkreślał dobre skutki, jakie przyniosło usuwanie regulacji dla amerykańskiej gospodarki: wzrost gospodarczy, spadek bezrobocia do poziomu najniższego od 17 lat i wzrost płac. Mówił, że nakładanie nowych regulacji jest równoznaczne z nakładaniem nowych podatków, ale ukrytych:

 

Kongres oddał dużą część swojej odpowiedzialności za tworzenie prawa w ręce niewybieranych instytucji regulujących, instytucji mających ogromną władzę kontrolowania ludzkiego życia. Sądy pozwoliły tej ogromnej sile na niemal zupełnie niepohamowane działanie, orzekając prawie zawsze na korzyść biurokracji.

 

To marnowanie wielu miliardów jest ukrytym podatkiem. Wiele tych ogromnych obciążeń zostało narzuconych obywatelom bez głosowania, debaty i bez odpowiedzialności. Teraz wprowadzamy odpowiedzialność.

 

Przez zakończenie nadmiernej regulacji bronimy demokracji i osuszamy to bagno. Naprawdę osuszamy bagno. Niepowstrzymane regulacje podkopują naszą wolność, wysysają ducha narodu i niszczą nasze firmy. Wiele firm zostało zniszczonych przez regulacje, i co za tym idzie – zniszczono miejsca pracy.

 

Dziś odzyskujemy naszą niepodległość, nasze dziedzictwo i na nowo odkrywamy, co możemy osiągnąć, kiedy nasi obywatele mogą dowolnie podążać za głosem serca i realizować swoje marzenia.

 

Kiedy Amerykanie mają wolność do rozwoju i innowacji, nie ma wyzwań zbyt wspaniałych, zadań zbyt wielkich i celów poza zasięgiem. Jesteśmy narodem odkrywców, pionierów i wynalazców i regulacje bardzo nam szkodziły. Jesteśmy narodem ludzi, którzy pracują ciężko, marzą o wielkich rzeczach i którzy nigdy, przenigdy się nie poddają. Jesteśmy Amerykanami. Przyszłość należy do nas.

 

Po przemówieniu prezydent wraz ze współpracownikami przecięli czerwoną taśmę symbolizującą nadmierne regulacje.