Podczas gdy część państw zachodnich zapowiedziało bojkot Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Pekinie, prezydent Duda ogłosił, że wybiera się na tegoroczną Olimpiadę. W czasie swojej wizyty w Chinach Duda spotka się m.in. z prezydentem Xi Jinpingiem oraz prezydentem Rosji Władimirem Putinem – przywódcami komunistycznych reżimów.
„Wstyd! Sposób, w jaki to wszystko zostało przedstawione i jak zostało uargumentowane, zakrawa o zdradę”. […] „Wizerunkowo będzie się nam trudno się z tego pozbierać”. […] „Według mnie tym gestem Andrzej Duda pokazał, że stawiamy na sojusz z Chinami” – skomentowała decyzję Andrzeja Dudy o udziale w otwarciu Igrzysk Olimpijskich red. Shen.
„Decyzja Dudy jest haniebna nie tylko w kontekście ludobójstwa, jakie odbywa się w Chinach, ale także w kontekście międzynarodowym”. […] „Jest to poziom zdrady stanu interesów państwa polskiego!” – dodał Chojecki.
Red. Tymoteusz Chojecki zwrócił uwagę na to, że zarówno były prezydent polski, Bronisław Komorowski, jak i obecny, Andrzej Duda, pomimo różnic na wielu frontach mają wspólny mianownik – obydwaj współpracują bądź współpracowali z Chinami. „Chińczycy dbają o to, by ten, kto jest w Polsce prezydentem, był do nich pozytywnie nastawiony” – podsumował Tymoteusz Chojecki.
W programie Idź pod Prąd NA ŻYWO red. Hanna Shen wspomniała również o kłamliwej narracji serwowanej przez Pałac Prezydencki a powtarzanej przez polskie media, według której wyjazd Dudy na Olimpiadę organizowaną przez zbrodniczy reżim to okazanie naszej suwerenności, natomiast opowiedzenie się po stronie krajów takich jak Litwa, Estonia czy Wielka Brytania, które zbojkotowały Igrzyska Olimpijskie w Pekinie, to oznaka słabości i podporządkowania się rozkazom USA. „To jest po prostu zdrada, kłamstwo!” – skomentowała propagandowe przesłanie Hanna Shen.
Red. Shen zachęcała do tego, aby podpisać petycję do Prezydenta i Premiera w sprawie bojkotu Igrzysk w Pekinie, która może wpłynąć na decyzję podjętą przez Andrzeja Dudę. Jej zdaniem to, co możemy teraz zrobić, to przyłączyć się do międzynarodowej akcji #LeastWatchedOlympics. Celem akcji jest to, aby Olimpiada w Pekinie miała jak najmniejszą oglądalność. „To każdy z nas może zrobić” – dodała red. Shen.