– To odpowiednia osoba do przeprowadzenia pilnej misji powstrzymania nielegalnej imigracji i zapewnienia bezpieczeństwa naszych granic – mówił prezydent-elekt.
Kelly jest emerytowanym czterogwiazdkowym generałem z 40-letnim stażem w piechocie morskiej. W 2003 roku służył w Iraku pod dowództwem generała Mattisa, wybranego przez Trumpa na Sekretarza Obrony.
Generał Kelly powiedział w oświadczeniu:
„Naród amerykański głosował w tych wyborach za zatrzymaniem terroryzmu, za odzyskaniem suwerenności nad naszymi granicami i zatrzymaniem politycznej poprawności, która zbyt długo wyznaczała nasze podejście do bezpiecześńtwa narodowego. Zajmę sie tymi sprawami z powagą, pamiętając o celu i z szacunkiem do naszych praw i konstytucji.
Jestem zaszczycony możliwością powrotu do służby naszemu krajowi i narodowi.”
Zapytany na początku roku, po przejścu na emeryturę, co będzie dalej robił, odpowiedział: „Chcę znaleźć sposób, by dalej móc dawać coś od siebie”.