Przeczytasz tekst w ok. < 1 min.

Człowiek ten „był dyrektorem radio i telewizji w Polsce w latach 70.” – amerykański misjonarz Joe Łosiak na antenie IPP TV wspominał rozmowę z człowiekiem, który groził mu śmiercią i jednocześnie przyznał, że to oni, komuniści zabili Stanisława Pyjasa. Czy prokuratura min. Ziobry podejmie ten trop?

Jak powiedział Joe Łosiak w programie na żywo Telewizji Idź Pod Prąd:

„Człowiek, który był dyrektorem radio i telewizji w Polsce w czasach komunistycznych, w latach 70., przyszedł do mnie w nocy, przed północą, i przy stole groził mi śmiercią. Przyznał się, że oni zabili [Stanisława Pyjasa]* i to samo mogą zrobić ze mną. To było w 1978 roku”.

* w oryginalnej wypowiedzi Joe Łosiak mówi: „Przyznał się, że oni zabili ks. Blachnickiego”, jednak zwrócił się do redakcji IPP TV o sprostowanie, że chodziło o zabójstwo Stanisława Pyjasa.

Czy prokuratura z min. Ziobrą na czele zareaguje na tę sensacyjną informację?