Człowiek ten „był dyrektorem radio i telewizji w Polsce w latach 70.” – amerykański misjonarz Joe Łosiak na antenie IPP TV wspominał rozmowę z człowiekiem, który groził mu śmiercią i jednocześnie przyznał, że to oni, komuniści zabili Stanisława Pyjasa. Czy prokuratura min. Ziobry podejmie ten trop?
Ziobro, co zrobisz? Jest świadek w sprawie zabójstwa Stanisława Pyjasa! – Pastor @PawelChojecki
CAŁOŚĆ: https://t.co/eyzbo7C8oW#IPPTV #Pyjas #SB #służbyspecjalne #UB @ZiobroPL #zabójstwoPyjasa #służbabezpieczeństwa pic.twitter.com/wKOH57wsdp
— Idź Pod Prąd (@idzpodpradpl) October 13, 2022
Jak powiedział Joe Łosiak w programie na żywo Telewizji Idź Pod Prąd:
„Człowiek, który był dyrektorem radio i telewizji w Polsce w czasach komunistycznych, w latach 70., przyszedł do mnie w nocy, przed północą, i przy stole groził mi śmiercią. Przyznał się, że oni zabili [Stanisława Pyjasa]* i to samo mogą zrobić ze mną. To było w 1978 roku”.
* w oryginalnej wypowiedzi Joe Łosiak mówi: „Przyznał się, że oni zabili ks. Blachnickiego”, jednak zwrócił się do redakcji IPP TV o sprostowanie, że chodziło o zabójstwo Stanisława Pyjasa.
Czy prokuratura z min. Ziobrą na czele zareaguje na tę sensacyjną informację?