31 grudnia zmarł papież Benedykt XVI. Został wybrany na urząd głowy Kościoła katolickiego jako kardynał Joseph Ratzinger 19 kwietnia 2005 r. Jego pontyfikat został przerwany decyzją o abdykacji, dlatego od 28 lutego 2013 roku do śmierci był emerytowanym papieżem, a w Watykanie rządy objął obecny papież, Franciszek. Ks. prof. Andrzej Kobyliński i pastor Paweł Chojecki komentowali dziś w Telewizji Idź Pod Prąd przesłanie i dorobek zmarłego papieża. Przypominali, że pielęgnował on chrystocentryczną wizję chrześcijaństwa, czyli stawianie w centrum Jezusa Chrystusa – jako Boga i Zbawiciela. Co do politycznego znaczenia pontyfikatu i abdykacji papieża Benedykta XVI, ks. prof. Kobyliński cytował włoskiego filozofa, Massimo Cacciarego, który napisał „abdykacja to koniec Europy”.
Ksiądz profesor Andrzej Kobyliński przywoływał na antenie IPP TV opinię włoskiego filozofa i polityka, byłego komunisty Massimo Cacciari:
„Po abdykacji [Benedykta XVI] Cacciari napisał przejmujący tekst, którego główne słowa brzmiały: «abdykacja to koniec Europy». Otóż w jego przekonaniu centralna pozycja Europy w świecie przez całe dwa tysiąclecia była związana z chrześcijaństwem i w dużym stopniu z papiestwem. […] Centralną siłą ewangelizacji, ale także wpływu politycznego, był Rzym i papiestwo. Stąd płynęła potęga polityczna Europy. Wraz z abdykacją Ratzingera, wraz z odejściem pewnego modelu papiestwa […] – bo abdykacja zmieniła jego rozumienie, czyniąc je bardziej demokratyczną instytucją – wraz z postępującą sekularyzacją Europy, słabnącym papiestwem i znikaniem chrześcijan z Europy, traci ona centralną pozycję w świecie. Zgadzam się z tą opinią Massimo Cacciarego, że abdykacja Josepha Ratzingera to symboliczny zwrot w dziejach Europy. […] W świecie przyszłości pozycja polityczna i kulturowa Europy już nie będzie tak centralna, jak to było w przeszłości” – mówił ks. prof. Andrzej Kobyliński, filozof i etyk z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie.
Pastor Paweł Chojecki, szef IPP TV, odnosząc się do tych słów, dodał:
„Dzisiejszy program zatytułowaliśmy właśnie w tym duchu: «Papież umarł» – w znaczeniu również symbolicznym, nie tylko odnoszącym się do śmierci fizycznej Benedykta XVI. Jeśli chodzi o polityczne znaczenie, myślę, że to był ostatni człowiek w Watykanie, który jeszcze opowiadał się za chrystocentrycznym rozumieniem naszej cywilizacji i ostrzegał przed islamem i innymi religiami”.