Niektóre brytyjskie think-tanki stały się obiektem ataku hakerów z Chin. Taką informację podał przedstawiciel CrowdStrike – amerykańskiej firmy zajmującej się bezpieczeństwem.
Firma wykryła wielokrotne ataki na think-tanki specjalizujące się w kwestiach międzynarodowego bezpieczeństwa i obrony. Ataki miały miejsce od kwietnia 2017 roku.
Dmitri Alperovitch, współzałożyciel CrowdStrike, powiedział BBC, że wiele think-tanków zajmujących się Chinami było „bardzo agresywnie” atakowanych.
Powiedział, że osoby stojące za tymi atakami próbowały ukraść raporty, a także wszelkie informacje na temat powiązań z rządem brytyjskim.
– Uważają, że think-tanki są bardzo wpływowe zarówno w USA, jak i Wielkiej Brytanii. Według nich mogą mieć one dostęp do informacji, które nie są publiczne – powiedział Alperovitch.