Dziennik „Jerusalem Post” donosi, że izraelscy parlamentarzyści stworzyli projekt ustawy, która mogłaby pozwolić na oskarżenie Polski o tzw. kłamstwo oświęcimskie, jeżeli Polska przyjmie nowelizację ustawy o IPN.
Obecnie prawo Izraela przewiduje karę pięciu lat więzienia za publiczne zaprzeczanie lub pomniejszanie Holokaustu oraz za popieranie przestępstw przeciw Żydom.
Teraz członkowie Knesetu chcą objąć karą także zaprzeczanie lub umniejszanie udziału pomocników i współpracowników nazistów w Holocauście. Ponadto poprawka wprowadziłaby pomoc prawną dla osób, które przeżyły Holocaust oraz dla nauczycieli oprowadzających uczniów po obozach śmierci, wobec których zostałyby wytoczone sprawy sądowe.
Według „Jerusalem Post” nową ustawę popiera co najmniej sześćdziesięciu jeden ze stu dwudziestu posłów Knesetu.