Polskie służby zatrzymały obywatela Iranu, który uczestniczył w fałszowaniu europejskich dokumentów tożsamości.
Irańczyk został złapany podczas kontroli na lotnisku w Modlinie. Posługiwał się sfałszowanym greckim dokumentem tożsamości.
Został umieszczony w ośrodku dla uchodźców, a potem w areszcie.
W telefonie zatrzymanego znaleziono ponad tysiąc zdjęć dokumentów z 24 krajów.
Dane z dokumentów służyły do wyrabiania fałszywych paszportów i dowodów osobistych.
Dokumenty był produkowane w Grecji i służyły potem do legalizacji pobytu nielegalnych imigrantów, głównie w Niemczech i Wielkiej Brytanii.
Irańczyk usłyszał zarzuty podrabiania dokumentów. Służby sprawdzają, czy współpracował on z organizacjami terrorystycznymi.
W telefonie zatrzymanego znaleziono również dziecięcą pornografię.